Zygmunt III Waza. Portugał, 10 dukatów 1622, Wilno
Opis
Aw.: Popiersie króla w prawo, w koronie i zbroi.
W otoku: SIG III DG REX PO – MAD LITVA
Rw.: Czteropolowa tarcza, z herbami Polski, Litwy, Szwecji i Gotlandii z małą centralną tarczą z herbem Snopek Wazów. Całość opasana łańcuchem Orderu Złotego Runa. Data 16 -22.
W otoku: RVS PRVS SAM MASO LIVo ONEC NON SVE GOT V HÆ RE/X
Niezwykle rzadka datowana 1622 r. majestatyczna, wielodukatowa moneta litewska. Jest to, ostatni portugał wybity za panowania Zygmunta III Wazy w mennicy w Wilnie. Stemple do niego przygotował znakomity wileński artysta medalier Hanusz Trylner, który przejął artystyczny nadzór nad mennicą po śmierci Hanusza Sztypla. Mennica w Wilnie była, jak na owe czasy doskonale wyposażona, stanowiła dużą konkurencję dla największej mennicy koronnej w Bydgoszczy. Bito tu liczne rodzaje monet srebrnych i złotych, z najbardziej okazałymi złotymi portugałami włącznie. W 1623 roku mennica została przejęta przez Jakuba Jacobsona, generalnego dzierżawę mennic koronnych, który w krótkim czasie doprowadził do jej zamknięcia. Portugał charakteryzuje się wysokim artystycznym kunsztem wykonania. Artysta ukazał króla Zygmunta w jego majestacie. Król w koronie, ubrany w bogato dekorowaną zbroję, szarfę dowódcy zawiązaną ozdobnym węzłem na ramieniu, z Orderem Złotego Runa na piersi. Na rewersie polsko-litewsko-szwedzka tarcza i tytulatura w legendzie otokowej daje obraz potęgi władcy panującego szczęśliwie nad tak wielkim terytorium. Portugał ten to jedna z najbardziej atrakcyjnych monet polskich, nie ustępuje pod względem artystycznym pracom Samuela Ammona, autora bitych w mennicy bydgoskiej portugałów i największej w historii numizmatyki polskiej monety – studukatówki.
W 1914 roku Gumowski znał tylko jeden taki portugał. Był on w zbiorze Czapskich. Do zbiorów zamku królewskiego na Wawelu portugał tego stempla został zakupiony za pośrednictwem Desy krakowskiej w połowie lat 60-tych XX wieku. Na aukcjach w USA i Londynie ujawniły się dwa kolejne egzemplarze. Jeden, z puncą Potockich, znalazł się w legendarnym zbiorze Karolkiewicza sprzedanym w 2000 roku.
Delikatne graffiti na awersie. Numizmat najwyższej klasy. Obiekt godny muzeum.
Literatura: Kaleniecki 129; Kopicki 3576 R8; Kurpiewski 2197 R8; Sajauskas, Kubrys 2177; Ivanauskas 9SV11-10