Zygmunt III Waza. Dukat 1619, Gdańsk

Cena wywoławcza:
80 000  PLN
Cena sprzedaży:
240 000  PLN
Data sprzedaży:
2018-10-27

Opis

Aw.: Popiersie w prawo, w koronie, zbroi i w krezie. W otoku: SIGIS III D G REX POL M D L R PR
Rw.: Dwa lwy podtrzymują tarczę miejską. Nad tarczą gałązka. W otoku: S B MONE AVREA CIVI GEDANENSIS 1619


W XVII w. Gdańsk urósł do rangi największego ośrodka handlu wśród miast Hansy. Przez jego port Rzeczypospolita eksportowała swoje produkty rolne jak i importowała potrzebne, a nieprodukowane na miejscu towary. Rozliczne kontakty handlowe gdańskich kupców powodowały, że miasto włączone było w światowy system handlu. Wszelkie napięcia międzynarodowe, zachwiania cen, zmiany trendów, nie były już kwestią lokalną, stawały się odczuwalne nawet u odległych kontrahentów.
Odkrycia geograficzne w nowym świecie przyczyniły się do zmian na scenie europejskiej. Przez cały XVI w. Hiszpanie zwiększali wydobycie metali szlachetnych w koloniach. Corocznie flota galeonów przywoziła z Nowej Ziemi ogromne ilości srebra i złota, które to na początku XVII w doprowadziły do zachwiania równowagi cen metali. Srebro znacznie potaniało w stosunku do wartości złota. A fakt, że na początku XVII w. zatonęło kilka okrętów przewożących właśnie złotą cześć transportu doprowadziło do pogłębienia się chaosu. Mimo spokoju i dobrej koniunktury na płody rolne w Europie, mennictwo gdańskie zaczyna odczuwać zadyszkę.
W roku 1599 następuje gwałtowne zaniechanie emisji dukatów. Srebro na giełdzie w Antwerpii tanieje do tego stopnia, że Holendrzy zaczynają ograniczać emisje złota na rzecz bardziej opłacalnych talarów nowego wzoru, tzw Rijksdalederów. Przez cały okres 1606-1624 następuje dominacja w tego typu monety, powodując, że gdańszczanie zaprzestają na szereg lat emisji własnej monety złotej. Dopiero w 1609 rajcy miejscy decydują o ponownym uruchomieniu mennicy. Oprócz monety handlowej, senat pozwala na emisję na potrzeby rynku lokalnego, dotychczas nieznanego w RP nominału, tzw. ortów. Zapewne nagłe zapotrzebowanie na lekką a cenną monetę ( działalność Ordy Tatarskiej na Podolu) przyczyniło się do ponownej, choć krótkotrwałej, emisji złota.
Lata 1610-1612 to jeden z najpłodniejszych okresów bicia czerwonych złotych. Dukaty z tych lat to podstawowe numizmaty każdej kolekcji. W roku 1613 mennica znowu wstrzymuje produkcję. Prawdopodobnie tegoż roku w mieście pojawia się geniusz medalierstwa europejskiego, Samuel Ammon, co skutkuje w 1614 roku wybiciem całej serii okazałych donatyw oraz rzadkich dukatów, stanowiących nie lada gratkę dla kolekcjonerów. Następuje chwilowe zamieszanie i ponowna pięcioletnia przerwa w menniczym wykorzystywaniu złota. Nie ma ono podstaw ekonomicznych. Jak widać, to co zachodzi w Europie Zachodniej ma wpływ na wschód Europy. To specyficzny układ naczyń połączonych, pewnych globalnych powiązań i zależności, które powodują, że Europę trzeba traktować jako całość.
W 1618 roku na centralno-europejskiej scenie politycznej dochodzi do prawdziwego armagedonu. Czesi nie godząc się na habsburską dominacje w regionie, poprzez akt defenestracji doprowadzają do wybuchu wojny trzydziestoletniej, wojny która doprowadziła do zachwiania europejskiej równowagi.
Zapewne zmiana układu sił w regionie zmusiła w 1619 roku do ponownego uruchomienia programu emisji dukatów trwającego z małymi przerwami do końca panowania dynastii Wazów.
Stemple do wybicia monety przygotował wspomniany wcześniej Samuel Ammon, autor i wykonawca stempli do najbardziej spektakularnej monety RP, słynnej 100 dukatówki.
Dukat gdański ze wstępnej emisji roku 1619 to niezwykle rzadki numizmat. Przez ostatnich 80 lat pojawił się tylko raz, na aukcji zbioru numizmatycznego znanego polskiego malarza, Adama Styki. Przy okazji analizy tego wyjątkowo ciekawego numizmatu widać jak bardzo wiedza książkowa odbiega od praktyki. Kamiński – Kurpiewski ocenia jego rzadkość na R5!!!, Kopicki daje całe R6, ale najbliższy prawdzie jest Dutkowski doceniając jego rzadkość na R7. W końcu XIX w. Tyszkiewicz wycenił go na 80 złotych Reichsmarek. Traktując go z niemiecka jak nieco ciekawszy rocznik, zniwelował jego faktyczną rzadkość.
Jedyny dostępny egzemplarz na rynku dodatkowo w tak wspaniały stanie zachowania.
Niepowtarzalny, zachwycający numizmat do najlepszych kolekcji.

Kopicki 7530 (R6); Tyszkiewicz 80 mk; Złoto Wazów t.I 120 (R7)

Stan zachowania: 1
Certyfikat:
Waga: 3,45 g Au
Średnica: 23 mm
Nr aukcji: Aukcja 17
Lot: 145
Data aukcji: 2018-10-27

Podobne przedmioty

Follow Us
Facebook Instagram YouTube
Antykwariat Numizmatyczny Michał Niemczyk od 1989 roku na rynku numizmatycznym
Organizujemy profesjonalne aukcje stacjonarne i internetowe. Posiadamy duże doświadczenie i renomę na rynku kolekcjonerskim i aukcyjnym na świecie. Oferujemy bezpłatną wycenę, skup gotówkowy i sprzedażą komisową, monet i medali z całego świata. W naszej ofercie znajdują się monety złote i srebrne (także monety inwestycyjne), złote sztabki, medale, odznaczenia, banknoty, monety współczesne, antyczne i średniowieczne. Wyceniamy pojedyncze przedmioty i całe kolekcje, pośredniczymy w gradingu amerykańskim monet i medali (NGC i PCGS). Gwarantujemy oryginalność, zapewniamy bezpieczeństwo, dyskrecję i kompleksową obsługę prawną transakcji. Zapraszamy do siedziby naszej Firmy, gdzie przyjmujemy numizmaty na nasze aukcje, bezpłatnie wyceniamy i prowadzimy skup za gotówkę.